Jak tam Wasze plecy? Jak znoszą codzienną rutynę?
- Zmęczona szyja,
- broda wysunięta do przodu,
- zaokrąglony odcinek piersiowy kręgosłupa (garbienie się),
- zamknięta klatka piersiowa czy
- ramiona zrotowane do środka,
to bardzo popularne “objawy” naszego trybu życia.
Jeśli na co dzień plecy nie czują się dobrze, trudno oczekiwać, że będą się chętnie gięły. Czasem wręcz treningi dedykowane typowo wygięciom do tyłu mogą mieć niekorzystny efekt dla zdrowia.
Ale nie oznacza to, że gięcie jest tylko dla wybranych.
Jak w przypadku większości dziedzin aktywności, tak i w rozciąganiu, kluczowe będzie wypracowanie odpowiedniej techniki. Pomoże ona poczuć się lepiej na co dzień i położy solidne fundamenty pod zwiększanie zakresów ruchu w gięciu do tyłu. Przyda się tym, którzy czują duże ograniczenia ruchu w tym zakresie, ale też i tym, którzy mają bardzo dużą ruchomość i chcieliby zdrowo i bezpiecznie iść dalej.