Jak wybierając kosmetyki, możecie przysłużyć się nie tylko dla swojej skóry, ale dla środowiska?
- Czytajcie skład! Produkt, który “robi wszystko”, często nie zrobi wiele dobrego. Ważne, żeby wspomagać skórę tak, by była w coraz lepszej kondycji, a niekoniecznie dostarczać wszystko to, co powinna sama wyprodukować. “Mniej” może zobaczyć lepiej. “Mniej” może nie zaburzyć naturalnego balansu hydrolipidowego skóry.
- Szukajcie produktów które nie są testowane na zwierzętach. W Europie oficjalnie obowiązuje zakaz testowania kosmetyków na zwierzętach, ALE zdarza się, że jest omijany, np. poprzez testowanie niektórych substancji jako leczniczych, a dopiero w następnej kolejności zmianę ich przeznaczenia na kosmetyczne.
- Zapoznajcie się z najpopularniejszymi certyfikatami, sprawdźcie jakie kryteria muszą spełniać produkty, firmy i proces produkcji, żeby je otrzymać, a potem szukajcie odpowiednich znaczków na opakowaniach.
- Wybierajcie opakowania biodegradowalne, z recyklingu albo (najlepiej!) szukajcie rozwiązań wielorazowych (a jak będą z recyklingu, to już w ogóle). Coraz więcej firm uwzględnia takie rozwiązania w swojej ofercie. W końcu puderniczka może starczyć na dużo dłużej niż jeden wkład pudru!
- Coraz więcej firm w swojej polityce uwzględnia działania proekologiczne i prozwierzęce. Często na swoich stronach internetowych piszą o tym, że m.in. wybierają produkty z odpowiedzialnych źródeł, wspierają lokalne rolnictwo, organizują akcje sprzątania terenów publicznych lub wspierają organizacje prozwierzęce.
Takich firm i takich produktów jest coraz więcej i są coraz łatwiej dostępne!